Koleżanki i Koledzy,
nie wydaje mi się dzisiaj zręczne, składanie życzeń i huczne obchodzenie, wpisanego w tradycję naszej Firmy Dnia Łącznościowca.
Z roku na rok życie i praca polskich pocztowców staje się trudniejsza. Hipokryzją jest, wobec tego, świętowanie, kiedy poza wąską grupą uprzywilejowanych, nie mamy powodów do świętowania.
Ze względu na zubożenie pracowników najcenniejszym elementem tej tradycji wydaje się wypłata premii rocznej. Udało się nam ten element utrzymać.
Uważam ponadto (to jest nadzieja na lepsze humory pod koniec roku), że jest w tym roku możliwość podwyższenia płac w PP nie tylko wiernym pretorianom pracodawcy.
Nową tradycją dla naszego Związku, wobec kolejnego sporu zbiorowego, jest nie angażowanie się w pozorowaną radość w październiku. Jednak tym wszystkim, których cieszą odznaczenia i medale, gratuluję sukcesów. Wszystkim pracownikom, wbrew temu co napisałem na początku, życzę jednak solidarności, naprawdę uwierzcie, wtedy będziemy lepiej traktowani.
Bogumił Nowicki