Koleżanki i Koledzy,
Prezydium KM zdecydowało się zakończyć eksperyment, z otwartym dla wszystkich forum.
Wymaga to kilku słów na zakończenie tej formuły. Warto wiedzieć, że mimo że usuwaliśmy zapisy kwestionowane przez pracodawcę, to działo się tak w interesie piszących, a nie pracodawcy.
Odpowiedzialność cywilna za słowo może wiązać się z dużym stresem i poważnymi konsekwencjami finansowymi. Ustalenie autorów elektronicznych anonimów jest dzisiaj dość proste i wiąże się wyłącznie z kosztami, z którymi pracodawca nie musi się specjalnie liczyć. Oczywiście najzdrowiej jest, gdy piszący odważnie bierze pełną odpowiedzialność za swoją twórczość i podpisuje się imieniem i nazwiskiem, to jednak kwestie wychowania i odwagi, które nie wszystkich cechują.
Jak czytelnicy zauważyli, nie usuwaliśmy postów atakujących Związek, czy pracowników Związku. Na forum nie sprawdzaliśmy przynależności organizacyjnej, mogły się wypisać osoby z poza "Solidarności". Głosy krytyczne mogą nam pomóc w ulepszaniu Związku, ale krytykować możemy się wewnętrznie. Trudno otwierać Hyde Park dla wrogów Związku.
Po majowych wyborach możliwe, że Związek ustali bardziej racjonalną formułę dla wypowiedzi już tylko naszych związkowców.
Do krytykujących mnie osobiście dwóch wpisów, mimo że były anonimami, odniosę się w przyszłym tygodniu, ponieważ nie chcę, aby powstało fałszywe mniemanie, że zgadzam się z zawartymi w nich tezami.
Przewodniczący KM
Bogumił Nowicki
