Przesyłki sądowe i prokuratorskie nadal dostarcza PGP. Krakowski sąd oddalił apelację Poczty Polskiej w tej sprawie - informuje Informacyjna Agencja Radiowa.
Po uwolnieniu rynku przesyłek, Centrum Zakupów dla Sądownictwa, w imieniu wszystkich sadów i prokuratur, zorganizowało przetarg, w którym wybrano tańszą ofertę. Poczta Polska wówczas przegrała. Narodowy operator od początku podkreśla, że PGP powinna być wykluczona z przetargu. Związkowcy z Poczty Polskiej podkreślali, że spółka nie spełniła warunków zamówienia.
Bogumił Nowicki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej, odnosząc się do decyzji krakowskiego sądu powiedział, że miał nadzieję, iż sprawiedliwość i rozsądek zatriumfuje.
- To nie jest żaden wolny rynek, tylko jest to wykorzystywanie pieniędzy podatnika i niszczenie polskiej firmy, która powinna być traktowana jako operator narodowy przez polskie sądy i polski rząd. W sposób życzliwy mówię tutaj o Ministerstwie Sprawiedliwości, o właścicielu Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. A tymczasem nasza firma jest po prostu - w moim odczuciu - planowo niszczona - mówił Bogumił Nowicki.
Urząd Komunikacji Elektronicznej prowadzi kontrole dostarczania przesyłek sądowych przez PGP. Kontrolę wszczęto po skargach, które dotyczyły m.in. opóźnień w dostarczaniu przesyłek. Wyniki kontroli mieliśmy poznać w lipcu.
Związkowcy informują o jego przedłużeniu.
RIRM
Źródło:
Radio Maryja