Wasze gadu-gadu na nic się zdaje, pracodawca ma nas pracowników głęboko w d... Nasza firma pada, jedyne wyjście strajk generalny ( bierzcie przykład z górników, też się im mówiło że nic nie można ale jak zastrajkowali dostali swoje ) my też albo wyjdziemy na swoje albo wbijemy gwóźdź do trumny, lepsze to niż czekanie na nie wiadomo co, tak dalej pracować i żyć za marną pensję się nie da.
Pozdrawiam listonosz